Czy wystarczy, że kobiety robią cardio i osiągną wspaniałą sylwetkę o której marzą? Nie… Ale co zrobić? Czy kobieta powinna podnosić ciężary? Odpowiedź brzmi: TAK!
Trening siłowy kształtuje sylwetkę. Jeżeli twoje ciało jest zaokrąglone i ćwiczysz jedynie cardio (długie i jednostajne ćwiczenia), ostatecznie będziesz jedynie mniejszą kulką… Dodanie mięśni we właściwe miejsca sprawi, że ciało nabierze atrakcyjnego kształtu.
Jest bardzo wiele korzyści wynikających z treningu siłowego. Wszystkie tworzą najlepszą możliwą sylwetkę. Najbardziej znane korzyści z takiego treningu to:
- wzrost siły poprzez stopniowe zwiększanie ciężaru
- wzrost mięśni poprzez zjawisko hipertrofii mięśniowej
Jednak kobiety bardziej zainteresują inne fakty. Trening siłowy powoduje utratę tkanki tłuszczowej. Wzmocnienie mięśni poprzez trening z ciężarem nakręca metabolizm, przez co spala się więcej kcal w ciągu dnia. To proste: więcej komórek mięśniowych = większe spalanie. A co za tym idzie… Można jeść więcej 🙂
Dodatkowymi korzyściami z treningu siłowego są:
- wzrost pewności siebie
- odwrócenie procesu rozpadu mięśni i kości
- poprawa postawy ciała
- łagodzenie bólu pleców
- zmniejszenie poziomu stresu
To wszystko zyskujesz, ćwicząc z ciężarami. Wymachy rąk z hantlami po 1 kg niewiele zmienią. Musisz użyć ciężkiego obciążenia. By wyglądać silnie, musisz ćwiczyć siłowo. Nie martw się o umięśniony i żylasty wygląd. To niemożliwe. Kobiety z natury mają kłopot z uzyskaniem masy mięśniowej, bo brakuje mi hormonu potrzebnego do rozrostu mięśni, czyli testosteronu.
To słodycze czynią kobiety dużymi, nie ciężary. Leć na siłownie i nie bój się podnieść coś ciężkiego raz na jakiś czas.
Krótko i na temat, fajnie napisane. Zacheca do glebszej rozmowy
Maria, dziękuję za twój komentarz! Temat jest złożony i budzi wiele emocji. Większość kobiet woli naturalne ciało. Niestety trening ze sztangą kojarzony jest z żylastą sylwetką. Nic bardziej mylnego ;]